...bo życie jest za krótkie żeby siedzieć w domu
Kolejna propozycja:)
Tym razem proponuję wyjazd w Karkonosze i/lub Izery z namiocikiem. Wyjazd w czwartek na noc, powrót w sobotę. Zdaję sobie sprawę z tego że niektórzy pracują więc np. Ci którym nie pasuje mogliby wyruszyć w piątek na noc i spotkalibyśmy się gdzieś w wcześniej ustalonym miejscu. Myślałem żeby co najmniej jedną noc spędzić w Izerach. Myślałem nawet żeby zrobić to na legalu i skontaktować się z Chatką Górzystów i spytać czy jest możliwość rozbicia na ich terenia namiotu (namiotów). Druga noc pewnie gdzie indziej. Zresztą plan wyjazdu możemy sobie opracować dowolnie. Co Wy na to??
PS
Zdaję sobie sprawę z tego ze to termin konkurencyjny dla Tatr Piotrka F., ale przynajmniej ja ze względów finansowo-czasowych zmuszony jestem pozostać na miejscu i szukać krótszej i tańszej alternatywy:/ dodam - NIESTETY!
Offline